
Dolina niesamowitości na poziomie mózgu
15 lipca 2011, 13:25Międzynarodowy zespół naukowców badał mózg człowieka doświadczającego zjawiska doliny niesamowitości. Ludziom, którzy oglądali nagrania wideo 1) androida Repliee Q2, który wzbudzał w nich odrazę/lęk, 2) człowieka oraz 3) robota wyglądającego jak robot, wykonywano funkcjonalny rezonans magnetyczny. Wyniki sugerują, że przyczyną nieprzyjemnych wrażeń w zetknięciu z androidem jest niezgodność pomiędzy wyglądem a ruchami.
Heavymetalowe orzeczenie o niepełnosprawności
15 lipca 2011, 09:44Zamiłowanie 42-letniego Rogera Tullgrena z Hässleholm w Szwecji do heavy metalu zostało oficjalnie uznane za niepełnosprawność. Dzięki temu tutejsze Służby Publicznego Zatrudnienia (Arbetsförmedlingen) wypłacają mu część pensji. Mężczyzna zatrudnił się niedawno na część etatu jako pomywacz w restauracji. W nowym miejscu zatrudnienia pozwolono mu brać udział w koncertach, o ile później odrobi wszystkie zaległości. Może się ubierać, jak chce i słuchać muzyki, byle nie przeszkadzała ona gościom.

Dzięki estrogenowi kobiety rzadziej chorują na raka żołądka
14 lipca 2011, 12:31Mężczyźni częściej chorują na nowotwory żołądka, wątroby czy okrężnicy. Kiedyś przypisywano to różnicom w stylu życia, w tym dotyczącym palenia oraz diety, coraz częściej jednak naukowcy skłaniają się ku innemu wytłumaczeniu. Kiedy bowiem samcom myszy podano estrogen, wskaźnik zapadalności na wywołane przewlekłym zakażeniem Helicobacter pylori nowotwory żołądka znacznie spadł.

Rozpuszczalne włókna zwalczają tłuszcz trzewny
28 czerwca 2011, 08:45Tłuszcz wisceralny, który odkłada się wokół narządów wewnętrznych, jest groźniejszy dla zdrowia od tłuszczu podskórnego. Naukowcy z Wake Forest Baptist Medical Center zauważyli jednak, że ten pierwszy można z powodzeniem zwalczać, zwiększając ilość spożywanych rozpuszczalnych włókien oraz angażując się w umiarkowaną aktywność fizyczną.

Grenlandzkie kolonie wikingów upadły z powodu zmiany klimatu
21 czerwca 2011, 12:07Zmiany klimatyczne nie są problemem tylko i wyłącznie współczesnego człowieka. Doktor Sofia Ribeiro z Uniwersytetu w Kopenhadze uważa, że to właśnie zmiana klimatu przyczyniła się do upadku w 1350 roku liczących sobie setki lat kolonii wikingów na Grenlandii. Jej zdaniem, spadające temperatury i rosnąca pokrywa lodowa zmusiły ludzi do porzucenia swoich osiedli.

Zapach, który skłania do tańczenia
18 maja 2011, 09:08Choć niekoniecznie dobrze wpływał na zdrowie gości restauracji czy klubów, dym papierosowy nie dopuszczał, by do ich nosów docierały pewne niemiłe wonie, np. potu, zużytego tłuszczu lub starego alkoholu. Teraz naukowcy myślą o wprowadzeniu przyjemnych, a zarazem maskujących zapachów, które skłaniałyby ludzi do tańczenia, a także poprawiałyby ogólną ocenę muzyki i całego wieczoru spędzonego w mieście (Chemosensory Perception).

Najbardziej toksyczni są najsprawniejsi fizycznie
30 marca 2011, 12:03Najbardziej toksyczni, a więc najbardziej jaskrawo ubarwieni przedstawiciele rodziny drzewołazowatych są również najbardziej sprawni fizycznie.

Deskorolka jak dzieło sztuki
28 marca 2011, 11:30W zeszłą sobotę (26 marca) w galerii The Loft w Bombaju otwarto wystawę Final Cut. Zgromadzono na niej 12 deskorolek, wyrzeźbionych w tradycyjnym stylu przez tutejszych rzemieślników. Kuratorem projektu jest Tobias Megerle.
Kosztowna podróbka?
24 marca 2011, 09:52Specjaliści z meksykańskiego Narodowego Instytutu Antropologii i Historii uważają, że rzeźba sprzedana anonimowemu europejskiemu kolekcjonerowi za 2,9 mln euro jako majańska nie jest autentyczna. Francuski dom aukcyjny Drouot twierdzi, że figurka zamaskowanej postaci jest oryginalna i ma ponad 1000 lat, jednak Meksykanie podkreślają, że nie pasuje do stylu w sztuce z okresu, z którego miałaby pochodzić.

Starsze słonice lepiej odróżniają lwy od lwic
16 marca 2011, 11:10U słoni im starsza i bardziej doświadczona przewodniczka stada, tym skuteczniej odróżnia niskie i większe zagrożenie stwarzane przez jedyne liczące się przy tych rozmiarach i stylu obrony drapieżniki, czyli przez samice i samce lwów (Proceedings of the Royal Society B).